PUTRID OFFAL – „Sickenesses Obsessions” [+VIDEO]

Trafiają się wam jeszcze zespoły, o których dawno temu słyszeliście, czytaliście, a dopiero teraz macie okazję je sprawdzić? Ja tak mam z francuskim PUTRID OFFAL, o którym czytałem w jakichś starych zinach, ale nigdy nie było okazji posłuchać. Tymczasem zespół ma się dobrze, działa, nagrywa. A skoro tak bardzo się stara, w końcu i ja na niego trafiłem. Tym razem już nie na papierze, a w eterze.


Płyta „Sickenesses Obsessions” też już nie jest taka wcale świeżutka, bo ma około roku. W całym tym natłoku nowości trochę mi zeszło trafienie na Francuzów, jednak w końcu trafiła się okazja na spotkanie. Za wiele zresztą nie straciłem, bo zespół w połowie lat dziewięćdziesiątych zrobił sobie „przerwę” trwającą prawie dwie dekady. Co to tam te  dwadzieścia lat. Na szczęście po powrocie ekipa z Douchy-les-Mines wzięła się za robotę, zaliczyła pełnogrający debiut („Mature Necropsy” z 2015), pograła tu i tam i dopiero po kolejnych pięciu latach zameldowała się w studiu ponownie. Tak, że patrząc na tę zawiłą historię wcale mnie nie dziwi, że mijaliśmy się tak skutecznie.

I tak mając to wszystko w głowie siadłem posłuchać „Sicknesses Obsessions”. Szczerze mówiąc pamiętałem, że to była kapela z kręgów grindo-podobnych, w czym dodatkowo utwierdził mnie front płyty, a i tytuł nie mógł mylić. Tak, zaczęła się rąbanka i to już od pierwszego utworu. Ale co tam – czego się spodziewać po tracku nazwanym „Autopsy”? Toż to na samą myśl flaki z perfekcją wyłażą z bebechów! I istotnie rąbanie w wykonaniu PUTRID OFFAL to klasa mistrzowska najlepszej rzeźnickiej szkoły. Niski strój gitary, tempa dozowane metodą raz szybko, raz wolniej, by zmylić czujność ofiary. W kilku utworach, też pewnie dla zmyłki, pojawiają się damskie chórki (SIC! W tym wypadku nawet SICK!), a w „Skilled Ritual” chóry robią się anielskie! Kapela nie bierze sobie do bani, napiera dalej, tnąc co popadnie. I tu muszę przyznać, że nosa ma XenoKorp, które zainwestowało w weteranów. Zarówno nowe MERCYLESS, o którym pisałem niedawno, jak i PUTRID OFFAL to absolutnie trafne pozycje. I mus dla fanów rzeźni.

PUTRID OFFAL – „Sickenesses Obsessions”
LP 2020, XenoKorp

Najnowsze

Related articles