Nowy album CETI już pod koniec lutego

Grzegorza Kupczyka fanom rocka i metalu przedstawiać nie trzeba. Legendarny wokalista w 2021 roku świętował 40-lecie scenicznej działalności. A do tego zdążył zarejestrować ze swoim zespołem materiał na nowy album. Premiera nowej płyty CETI już za miesiąc.


Grzegorz Kupczyk raczy nas swoim głosem już 40 lat. I wcale nie ma zamiaru odcinać kuponów od swojej działalności. Przypomnijmy, że poprzedni album grupy CETI, „Oczy martwych miast”, ukazał się wiosną 2020 roku. Rok 2021 upłynął pod znakiem koncertów promujących tę płytę oraz świętowania jubileuszu wokalisty. Muzycy jednak pomiędzy występami się nie obijali i zarejestrowali materiał na nowy krążek.

CETI w Rock Pub Lemmy, Siedlce, 11.12.2021 / fot. Wojtek Caruk

Album zatytułowany po prostu „Ceti” ukaże się 25 lutego nakładem Metal Mind Productions. Jaka to będzie płyta? Na pewno inna, bardziej zadziorna – zdradza Grzegorz Kupczyk. – Smaku dodaje fakt, iż spotykaliśmy się regularnie podczas obostrzeń i aby nie tracić czasu na narzekanie i tkwienie w bezczynności, postanowiliśmy przygotować nowy materiał. Kompozytorem i głównym aranżerem jest Tomek Targosz, ja jak zwykle zająłem się stworzeniem linii melodycznych oraz tekstami – dodaje wokalista.

Będzie to dwunaste studyjne dzieło zespołu. Niestety po raz pierwszy nie usłyszymy na nim charakterystycznych klawiszy Marii Wietrzykowskiej. „Marihuana” z przyczyn zdrowotnych zawiesiła współpracę z zespołem i nie wzięła udziału w nagraniach. Będzie to też pierwsza płyta z Piotrem Szpalikiem za „garami”, który dołączył do CETI w 2020 roku.

CETI
okładka płyty „Ceti”

Na płycie znajdzie się 9 utworów:
1. Głos krwi
2. Horyzont życia
3. Zaraza
4. Adrenalina
5. Portret
6. Pajac
7. Posłańcy
8. Syn przestworzy
9. Po drugiej stronie życia
Płytę promuje m.in. na antenie Antyradia „Zaraza”. – Wbrew pozorom nie chodzi tutaj o zarazę sensu stricto, a o zło, brak tolerancji i zawiść jakie panują wśród ludzi – mówi Grzegorz Kupczyk. – Tekst wyraża moje obawy o człowieczeństwo i pokój wokół nas, może nawet na całym świecie. Poddaję w wątpliwość dobre intencje sfer rządzących – wyjaśnia.
Dla kolekcjonerów grupa szykuje niespodziankę. „Ceti” będzie można kupić również w limitowanej wersji dwupłytowej. Na dodatkowym krążku znajdzie się koncert zarejestrowany w grudniu 2021 w warszawskim „Remoncie” oraz dwa utwory z koncertu w poznańskim klubie „U Bazyla”. To właśnie w Poznaniu po raz ostatni jak do tej pory z zespołem wystąpiła „Marihuana”. W utworze „Jaki był ten dzień” pojawili się gościnnie koledzy Kupczyka z TURBOWojciech Hoffman i Bogusz Rutkiewicz.

Najnowsze

Related articles