Nie żyje lider KARMA TO BURN

Smutne wieści napłynęły z obozu stoner rockowej grupy KARMA TO BURN. Zmarł założyciel i gitarzysta zespołu William Mecum. Miał 48 lat.


Muzyk pod koniec kwietnia w wyniku nieszczęśliwego upadku doznał urazu głowy. Zmarł wieczorem, 29 kwietnia.

– Jego duch będzie żył dzięki jego muzyce, a jako dawca organów będzie żył przez innych, którzy mogą potrzebować pomocy – czytamy w oświadczeniu zespołu, opublikowanym na Facebooku.

Will Maecum – pierwszy od lewej / fot. źródło: fb Karma To Burn

William Maecum był jednym z założycieli tej amerykańskiej grupy, która powstała w 1994 roku. Przez 27 lat grania skład KARMA TO BURN ulegał zmianom. Will był jego jedynym członkiem, który został do końca z oryginalnego składu. Kapela wydała siedem albumów studyjnych oraz szereg ep-ek, splitów i kompliacji. Byli znani ze specyficznego brzmienia oraz z tego, że większość utworów miała charakter instrumentalny.

fot. źródło: fb Karma To Burn
fot. źródło: fb Karma To Burn

W składzie pozostali basista Eric Clutter (w zespole od 2015) i perkusista Evan Devine (od 2012). Wszystko wskazuje na to, że śmierć lidera kończy historię zespołu. – Słowa nie opiszą tego, jak bardzo doceniamy ilość miłości i wsparcia, które okazywaliście wszyscy zespołowi przez lata. To był prawdziwy zaszczyt dzielić się doświadczeniem celebrowania riffów Willa na całym świecie – pożegnali muzyka koledzy z zespołu.

 

 

Najnowsze

Related articles