Nie żyje legendarny wokalista. Chciał stanąć za mikrofonem w IRON MAIDEN

15 sierpnia w wieku 62 lat zmarł Steve Grimmett. Był wokalistą legendarnych zespołów GRIM REAPER i ONSLAUGHT. Mało brakowało, żeby zastąpił Bruce’a Dickinsona w IRON MAIDEN.


Informację o śmierci Grimmetta potwierdziła jego rodzina. Jak poinformowała 17 sierpnia jego żona Millie przyczyna zgonu nie została jeszcze ustalona przez koronera. – Znalazłam Steve’a śpiącego snem wiecznym w domu w poniedziałek 15 sierpnia. Nie był chory, więc stwierdzenie, że to był dla mnie szok, to mało powiedziane – czytamy w oświadczeniu małżonki.

Steve Grimmett
fot. źródło: FB Steve Grimmet’s Grim Reaper

Steve Grimmett muzyczną karierę zaczynał w 1978 roku brytyjskiej grupie MEDUSA. Zespół po czterech latach zakończył działalność pozostawiając po sobie dwie taśmy demo. W 2005 roku ukazała się płyta „Clash Of The Titans” będąca zbiorem utworów z demówek i nieoficjalnych nagrań.

W 1982 roku wokalista dołączył do zespołu GRIM REAPER i nagrał debiutancki album „See You In Hell”. Zespół szybko stał się jednym z głównych przedstawicieli New Wave Of British Heavy Metal. Szybko osiągnięty komercyjny sukces pozwolił na ruszenie w międzynarodową trasę koncertową, a teledyski zaczęły pojawiać się m.in. w MTV. W sumie grupa wydała trzy płyty studyjne, po czym rozpadła się w 1989 roku. Grimmett był już wtedy od niemal roku wokalistą innej metalowej legendy – ONSLAUGHT. Z tą thrash metalową grupą nagrał m.in. dwie Ep-ki oraz wydany w 1989 roku „pełny” album – „In Search Of Sanity”. Wcześniej, bo jeszcze w 1983 roku, na krótko związał się z innym reprezentantem NWOBHM – grupą CHATEAUX. Nagrał z nią płytę „Chained and Desperate”.

W 1990 roku dołączył do nowo powstałej formacji LIONSHEART. Razem stworzyli cztery płyty studyjne. Mimo, że ostatnia ukazała się w 2004 roku to zespół z Grimmettem w składzie wciąż był oficjalnie aktywny do tej pory.

Kiedy w 1993 roku Bruce Dickinson opuścił szeregi IRON MAIDEN, Steve Grimmett postanowił spróbować szczęścia i poszedł na ogłoszony przez „Żelazną Dziewicę” casting chcąc zostać jego następcą. Przegrał rywalizację z ówczesnym wokalistą WOLFSBANEBlazem Bayleyem.

W 2006 roku Grimmett postanowił kontynuować legendę GRIM REAPER pod nazwą… STEVE GRIMMETT’S GRIM REAPER. Pod tym szyldem nagrał dwa albumy, Ep-kę i wydał album koncertowy. Pracował również wyłącznie pod swoim nazwiskiem. Efektem był wydany w 2007 roku album „Personal Crisis”. W 2008 stworzył projekt GRIMMSTINE wydając zaledwie jeden album o tej samej nazwie. W 2011 roku wraz z byłymi muzykami ONSLAUGHT stworzył THE SANITY DAYS. Na koncertach tej formacji wykonywał głównie utwory z płyty ONSLAUGHT „In Search Of Sanity”. W 2015 roku muzycy wydali album „Evil Beyond Belief”.

Ostatnim dokonaniem Grimmetta jest wydana w 2022 roku płyta „Salem Witches” nagrana z grupą HEIDT. Album ukazał się 3 sierpnia. – Rozmawiałem ze Stevem podczas rozmowy video 4 sierpnia pokazując mu nagranie. Był w dobrym nastroju. Nigdy nie spotkałem go osobiście, ale jestem zaszczycony, że śpiewa na mojej płycie. Byłem fanem GRIM REAPER, a jego wokal był po prostu niesamowity – mówi wokalista i perkusista Scott Heidt.

Muzyk ma na swoim koncie również wiele gościnnych udziałów. Od 2019 roku pojawiał się za mikrofonem na koncertach THE THREE TREMORS. Pojawił się też w nagraniach takich zespołów, jak m.in. CRADLE OF FILTH, EMPIRES OF EDEN, EZO czy WOLFPAKK.

W 2017 roku w wyniku infekcji prawej nogi muzykowi amputowano część kończyny. Mimo to Grimmett po kilku miesiącach wrócił na scenę. Od tamtego czasu występował siedząc na wózku inwalidzkim lub z protezą.

 

Najnowsze

Related articles