20 grudnia miała miejsce premiera najnowszej płyty zespołu MALCHUS – „Aż żal umierać”. Jest to owoc 3 letniej pracy nad materiałem i jednocześnie zwieńczenie 20-letniej działalności zespołu.
Na albumie znalazło się 13 utworów, których łączny czas to ok. 46 min. Nagrania zrealizowane zostały w Studio Roslyn w Róży między czerwcem a sierpniem 2024 r. W opinii zespołu, płyta jest esencją dotychczasowego dorobku i jest w niej to co najlepsze – moc, melodia, klimat, bezkompromisowe przesłanie.
W 2023 r. do zespołu dołączył nowy, wybitny gitarzysta – Łukasz Pyra, który wziął udział w komponowaniu a następnie w sesji nagraniowej. Tematyka albumu jest kontynuacją proroczej myśli św. Antoniego, mówiącej o absurdalnej rzeczywistości i szaleństwie opanowującym ludzkie umysły. – 20 lat skłania do refleksji nad wymianą pokoleń i wartościami, którymi kieruje się współczesny człowiek. Refleksje te snute są z perspektywy pokolenia przed-internetowego, które dostrzega, że wieloletni dobrostan wpływa destrukcyjnie na pokolenie Z, a wprowadzane prawa i „wysoka kultura” stwarzają absurdalną rzeczywistość, rzeczywistość, w której nazywanie rzeczy po imieniu określane jest mianem mowy nienawiści – mówi Radosław Sołek.
MALCHUS powstał w 2004 r. z inicjatywy Radosława Sołka w małej miejscowości na Podkarpaciu – Przeworsku. W związku ze zmianami personalnymi, od 2014 roku kapela działa na terenie Dębicy. Na przestrzeni czasu zespół wydał 8 płyt oraz wystąpił na wielu koncertach w kraju i za granicą. Muzyka wykonywana przez grupę określana jest jako progresywny metal, który ciężko zaszufladkować do konkretnego podgatunku mocnego grania.