JARUN zadebiutuje w barwach Godz Ov War Productions. — Z trzema pełnometrażowymi wydawnictwami za pasem zespół może być nowicjuszem w naszej wytwórni, ale z pewnością nie jest nim na scenie — twierdzi wydawca.
Historia JARUN rozpoczęła się w 2008 roku. Każdy z dotychczas wydanych albumów był sygnowany znaczkiem innej wytwórni, co nie ułatwiało muzykom działania. Ale zespół nigdy się nie poddał, wierząc w to, co robi i z pewnością siebie podejmował kolejne artystyczne kroki. — Cała ta wiara i doświadczenia pomogły im stworzyć kolejną pełnometrażową pracę zatytułowaną „Rok Spokojnego Słońca”, która ukaże się 21 maja w standardowym formacie jewel case oraz limitowanym slipcase — deklaruje szef Godz Ov War.
— Muzycznie „Rok Spokojnego Słońca” to chyba najbardziej black metalowy album zespołu. Zimny, momentami ostry i agresywny, ale jednak (może nawet bardziej niż kiedykolwiek) progresywny i odkrywczy — dodaje gitarzysta Zagreus. — To odważne sięganie po nowe brzmienia i oryginalne aranżacje.
Czwarty album JARUN, na który składa się sześć utworów, trwa prawie pięćdziesiąt minut. Zespół wkracza nim w nowe obszary przestrzeni, którą do tej pory eksplorował. Granice między black metalem a progresją zostały przesunięte dalej, nadając nowym kompozycjom więcej agresji i czystej mocy. Mimo to muzycy wiedzą kim są i jakie są ich korzenie, więc kręgosłup nowego albumu będzie w pełni zrozumiały dla ich fanów. JARUN po raz kolejny robi krok w nieznane, próbując odkryć nowe ścieżki, którymi nigdy wcześniej nie kroczył, wydając najbardziej surowy i potężny, ale wciąż progresywny i klimatyczny album w swojej dyskografii.
Podobnie jak w latach ubiegłych zespół przenosi nas w głąb świata przyrody, mocno związanego ze światem ludzi, z naszymi sercami i duszami. Sięgając przy tym głęboko w siebie, próbując znaleźć naszą tożsamość, z pomocą otaczającej nas natury. To podróż zakorzeniona w przeszłości, ale wciąż współczesna. To podróż, którą odbywamy każdego dnia, a „Rok Spokojnego Słońca” jest jej soundtrackiem.
„Rok Spokojnego Słońca” został nagrany, zmiksowany i zmasterowany w NS Studio przez Piotra „Armię” Pietrzaka. Wszystkie wokale zostały nagrane w ZED Studio przez Tomasza „Zeda” Zalewskiego. Okładka, projekt i skład: Damian Szpiłyk.
Tracklist:
1. W światło stycznia
2. Jodły
3. Widma
4. Bezimienna
5. Rok spokojnego słońca
6. Pierwszy śnieg
Line-up:
Mateusz 'V’ Kujawa – vocals
Jakub 'Zagreus’ Olchawa – guitars
Krzysztof Stanisz – guitars
Dawid Wierzbicki – bass
Marcin Pazera – drums
