Dave Mustaine poinformował, że grupa MEGADETH rozstała się ze swoim basistą Davidem Ellefsonem. Powodem jest seksafera, która wybuchała niedawno wokół muzyka.
Zespół wydał 24 maja w tej sprawie oświadczenie podkreślając, że nie była to łatwa decyzja. – Chociaż nie znamy każdego szczegółu tego, co się wydarzyło, to już przy tak napiętych stosunkach to, co już zostało ujawnione wystarczy, aby współpraca była niemożliwa – zakomunikował Mustaine. Dodał też, że nie może się już doczekać spotkania z fanami na letniej trasie koncertowej oraz podzielenia się ze światem nową muzyką.
CO SIĘ STAŁO?
Na początku maja w mediach społecznościowych pojawiły się nagrania video z niedwuznacznymi konwersacjami Ellefsona z kobietą. Od razu pojawiły się zarzuty, że jest nieletnia, a muzyk dopuścił się w stosunku do niej molestowania seksualnego. 56-letni basista zaprzeczył tym zarzutom, jednak potwierdził autentyczność nagrań. – Jak możecie wiedzieć, wyciekły pewne prywatne konwersacje. Zostały one upublicznione w złej wierze przez osobę trzecią, która nie powinna znaleźć się w ich posiadaniu. Choć wprawiają mnie one w zażenowanie, chcę powiedzieć o tym wprost i tak szczerze jak to jest możliwe: Nie jestem z tego dumny, ale są to prywatne rozmowy dorosłych ludzi, które zostały wyjęte z kontekstu i tak zmanipulowane, żeby jak najbardziej zaszkodzić mojej reputacji, karierze i rodzinie – oświadczył David Ellefson.
Głos zabrała również sama zainteresowana, która podkreśliła, że w momencie prowadzenia tych video kontaktów nie była nieletnia oraz, że wszystko odbywało się za jej zgodą i nie czuje się żadną ofiarą. – Tak, te konwersacje wideo miały miejsce, ale to ja je zainicjowałam. Nie byłam nieletnia i wszystko działo się za moją zgodą. Wcześniej nie wydarzyło się nic niewłaściwego. Wszystko było za moją zgodą, nie jestem ofiarą i w żadnym wypadku nie byłam do niczego nakłaniana. Byłam na tyle naiwna, że nagrałam te konwersacje i podzieliłam się nimi z przyjacielem – zakomunikowała kobieta.
Zespół początkowo dystansował się do całego zamieszania. Decyzja jednak zapadła. David Ellefson jest jednym z założycieli MEGADETH. Występował w nim w latach 1983 – 2002. Wtedy zespół zakończył działalność. Reaktywował się dwa lata później, jednak bez Davida. Ten powrócił do składu w 2010 roku.
Nazwisko następcy nie jest jeszcze znane. MEGADETH szykuje się obecnie do letnio-jesiennej trasy koncertowej po USA u boku LAMB OF GOD, TRIVIUM i IN FLAMES. Według wcześniejszych zapowiedzi, jeszcze w tym roku ma ukazać się kolejny album studyjny legendy thrash metalu.