DEADLY VISION, death metalowcy z Sosnowca nagrywają nowy album. Płyta ma się ukazać w 2024 roku, ale muzycy zdradzili już kilka szczegółów – w tym okładkę!
— Uwaga, uwaga, attenzione! Nowy ład się skończył, nadchodzi stare, dobre zniszczenie. — oznajmili w mediach społecznościowych. — Po wielu miesiącach pracy, mierzenia się z przeciwnościami losu i miotania się z problemami personalnymi oficjalnie ogłaszamy, że drugi album DEADLY VISION, zatytułowany „Programmed Obedience” powoli staje się faktem i ujrzy światło dzienne w pierwszym kwartale nowego roku. Datę premiery co prawda przewidujemy, ale jeszcze nie podajemy, żeby nie było skuchy. Będzie ciężko, oldschoolowo i fantastycznie. Bądźcie czujni. Tymczasem prezentujemy okładkę. Ładna, nie?
Następca „Slaughterous Foreplay” powstaje właśnie w ZED Studio. To będzie drugi album sosnowiczan po debiucie wydanym w 2020 roku. Zespół powstał pod koniec lat osiemdziesiątych w Sosnowcu w składzie: Banan – vocal/bass, Mariusz Biełanowicz – guitar, Jania – drums. Po wydaniu dobrze przyjętego w Undergroundzie demo „Sadist’s Vision” (1994, Asta) muzycy zarejestrowali jeszcze EP-kę, która nigdy nie ujrzała światła dziennego, po czy zawiesili działalność na ponad 20 lat. W 2016 roku dwaj pierwsi panowie w towarzystwie nowych muzyków powrócili, by już rok później wypuścić EP „Vicious Circle”.
W pracy nad nowym albumem pracowali: Paweł Kostka – vocal, Mariusz Biełanowicz – guitar, Kamil Kalinowski – bass, Tomasz Osiński – drums. Wcześniej zespół opuścił drugi gitarzysta – Paweł Hernik.
Więcej szczegółów na profilu DEADLY VISION.