To już pewne! Bruce Dickinson, wokalista IRON MAIDEN, potwierdził, że w 2024 roku światło dzienne ujrzy siódma solowa płyta muzyka. Fani czekali na nią od 2005 roku.
W tym roku mija 18 lat od ukazania się „Tyrany of Souls”. Od tamtej pory BRUCE DICKINSON całkowicie poświęcał się aktywnej działalności IRON MAIDEN. Teraz postanowił ponownie zrobić coś na boku.
Płyta zatytułowana „The Mandrake Project” ma ukazać się na początku 2024 roku nakładem BMG Records. Wokalista ponownie połączył siły z gitarzystą i producentem Royem Z (grał z Brucem na „Balls to Picasso”, „Accident of Birth”, „The Chemical Wedding” i „Tyrany of Souls”). – Ten album był dla mnie bardzo osobistą podróżą i jestem z niego niezwykle dumny. Roy Z i ja planowaliśmy, pisaliśmy i nagrywaliśmy tę płytę od lat i jestem bardzo podekscytowany, że ludzie w końcu ją usłyszą. Jestem jeszcze bardziej podekscytowany perspektywą wyruszenia w trasę z tym niesamowitym zespołem, który stworzyliśmy, aby móc powołać go do życia. Planujemy zagrać jak najwięcej koncertów, w jak największej liczbie miejsc, dla jak największej liczby osób! A czym właściwie jest Projekt Mandragora… wszystko zostanie ujawnione wkrótce! – zdradza Bruce Dickinson.
Pierwsze potwierdzone koncerty dotyczą Meksyku i Brazylii, gdzie zespół zagra między 18 kwietnia a 4 maja.