5 czerwca w wieku 70 lat zmarł Alec John Such. Muzyk był współzałożycielem i basistą grupy BON JOVI.
O śmierci muzyka poinformowali członkowie jego macierzystego zespołu. – Mamy złamane serca na wieść o odejściu naszego drogiego przyjaciela Aleca Johna Sucha. Był oryginałem. Jako współzałożyciel BON JOVI Alec był integralną częścią formowania się zespołu. Szczerze mówiąc, trafiliśmy na siebie przez niego – był przyjacielem z dzieciństwa Tico (Torresa, perkusisty – przyp. red.) i sprowadził Richiego (Samborę, gitarzystę – przyp. red.), żeby zobaczył nasz występ – wspomina Jon Bon Jovi. – Alec był zawsze dziki i pełen życia. Dzisiaj te wyjątkowe wspomnienia wywołują uśmiech na mojej twarzy i łzę w oku. Będziemy za nim bardzo tęsknić – dodaje wokalista.
Alec John Such urodził się 14 listopada 1951 roku w Perth Amboy (NJ, USA). Muzyczną przygodę zaczynał w zespołach The Cellar Dwellers, Phantom’s Opera (z Tico Torresem), The Message (z Richiem Samborą). W 1983 John Bongiovi (później zmienił nazwisko na Jon Bon Jovi) zaproponował mu udział w zespole, który ostatecznie przyjął nazwę BON JOVI. Such był członkiem grupy do 1994 roku. W tym okresie zespół nagrał 5 płyt stając się jednym z najważniejszych przedstawicieli hard rocka i glam metalu lat 80-tych. Największe przeboje to m.in. „Livin’ On A Prayer”, „Runaway”, „You Give Love a Bad Name”, „Born to Be my Baby”, „Keep the Faith” czy „Bed of Roses”.
Po odejściu z zespołu Such zajął zajął się menagementem lokalnych zespołów z New Jersey. Otworzył też sklep z motocyklami. Na scenie pojawił się gościnnie dopiero w 2001 roku podczas jednego z koncertów BON JOVI w ramach trasy „One Wild Night”. Zagrał podczas „One Last Wild Night” na Giants Stadium w New Jersey. Później zniknął z życia publicznego. Dopiero 14 kwietnia 2018 roku wystąpił z BON JOVI podczas gali włączenia zespołu do Rock’n’Roll Hall Of Fame. Zagrał w utworze „Livin’ On A Prayer”.
Przyczyna śmierci muzyka nie jest oficjalnie znana.
